Bo wtedy można zobaczyć w naszych sercach wielką radość, jaka by była, gdyby nasi bliscy jeszcze byli - powiedział dziś Ludzik. Tak całkiem po prostu i bez zastanowienia.
Żeby nie było tak całkiem poważnie to jeszcze spostrzeżenie z cmentarza. Przechodziliśmy koło jakiejś rozgrzebanej kwatery. I Ludzik zawołał: - O! Z grobu wychodzi jakaś zwłoka!
sobota, 1 listopada 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz