sobota, 16 lipca 2011
Ludzik poleca: ''Przewodnik prawdziwych tropicieli''
Macie w domu ''Przewodnik prawdziwych tropicieli''?
Jeśli nie to polecam.
Bardzo wciąga.
Są tam śmieszne ilustracje.
W książce jest dużo ciekawych tematów, np. o Bieszczadach, Puszczy Białowieskiej, nadmorskich plażach i Tatrach. Są tam też różne ciekawostki. Na przykład o padalcu. Jaszczurce bez nóg.
Będą cztery części: lato, jesień, zima, wiosna. Na razie jest lato.
Miłej lektury!
środa, 6 lipca 2011
Kung-fu rzodkiew *
Dawno temu pewna rzodkiew, mistrz kung-fu, otrzymała zaproszenie na turniej kung-fu. Na turnieju spotkała marchewkę. Marchewka (wicemistrz świata) przeszła do finału. Nasz bohater tak samo. Turniej wygrała marchewka.
- Gratulacje - gratuluje rzodkiewka.
- Gratuluję srebra - odpowiada marchew.
- Nie zawsze się wygrywa - mówi rzodkiew.
Z tej bajeczki morał taki płynie: nie zawsze się wygrywa, a jak już przegrasz spróbuj innym razem.
* To jest pierwszy samodzielny tekstowy wpis Ludzika na tym blogu, lekko tylko zredagowany interpunkcyjnie przez Tatę Ludzka. Okazało się bowiem, że bloga ma kuzynka i kuzyn Ludzika. Ten nie mógł więc być gorszy i sam postanowił coś napisać. Jakie te wakacje inspirujące :)
- Gratulacje - gratuluje rzodkiewka.
- Gratuluję srebra - odpowiada marchew.
- Nie zawsze się wygrywa - mówi rzodkiew.
Z tej bajeczki morał taki płynie: nie zawsze się wygrywa, a jak już przegrasz spróbuj innym razem.
* To jest pierwszy samodzielny tekstowy wpis Ludzika na tym blogu, lekko tylko zredagowany interpunkcyjnie przez Tatę Ludzka. Okazało się bowiem, że bloga ma kuzynka i kuzyn Ludzika. Ten nie mógł więc być gorszy i sam postanowił coś napisać. Jakie te wakacje inspirujące :)
wtorek, 4 stycznia 2011
Prezenty
poniedziałek, 10 maja 2010
wtorek, 16 marca 2010
Piraci
Półtora roku Ludzik czekał, aż jego projekt zostanie wykonany przez Mamę Ludzika. W sierpniu 2008 r. narysował sobie wymarzoną przytulankę Pirata, pokazaliśmy ją w pierwszym wpisie tego bloga. W końcu zimą 2010 r. Pirat powstał. Obaj piraci w całej okazałości poniżej (Ludzik z tyłu). Tylko nakrycia głowy się pirat jeszcze nie doczekał. Mama Ludzika uczy, że cierpliwym być trzeba. ;)
poniedziałek, 8 marca 2010
Do szkolnego sklepiku
W szkole dzieci uczą się ważyć, mierzyć i kupować. Ludzik i Mama Ludzika przygotowali kilka pomocy naukowych z masy solnej do klasowego sklepiku:
sobota, 20 lutego 2010
Miś dla młodszej siostrzyczki
Ludzik wymyślił, że wystartuje w organizowanym z okazji Dnia Misia szkolnym konkursie na projekt pluszowego misia. A my dokumentowaliśmy kolejne etapy produkcji przytulanki, którą Ludzik postanowił sprezentować swojej młodszej siostrze.
Zaczęło się od projektu. Ludzik za rysowaniem nie przepada, więc szybko rysował, żeby już można było się zabrać do przyjemniejszych zajęć:
Później Mama pomogła mu wyciąć części misia z materiału. A później w pocie czoła Ludzik szył i szył.
I powstał taki Miś:
Miś zajął DRUGIE MIEJSCE! Nieźle jak na dzieło pierwszaka, prawda? Bardzo jesteśmy z naszego Synka dumni, zresztą nie tylko z powodu misia. Za całokształt po prostu.
Zaczęło się od projektu. Ludzik za rysowaniem nie przepada, więc szybko rysował, żeby już można było się zabrać do przyjemniejszych zajęć:
Później Mama pomogła mu wyciąć części misia z materiału. A później w pocie czoła Ludzik szył i szył.
I powstał taki Miś:
Miś zajął DRUGIE MIEJSCE! Nieźle jak na dzieło pierwszaka, prawda? Bardzo jesteśmy z naszego Synka dumni, zresztą nie tylko z powodu misia. Za całokształt po prostu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)