skip to main | skip to sidebar
Ludzika Blog

środa, 27 sierpnia 2008

Słonecznikowy zawrót głowy

Skubaliśmy sobie słonecznik. I przez przypadek wyszedł nam taki potworek. Wystarczyło wydłubać otworki na oczy. Jak się okazuje, nawet jedzenie słonecznika może być zabawne :)
Autor: LudzikaBlog o 22:10

1 komentarz:

joanna pisze...

...a nosek ma jak jeż :)
Jesteście niesamowicie twórczy :)

28 sierpnia 2008 09:53

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Archiwum bloga

  • ►  2011 (3)
    • ►  lipca (2)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2010 (5)
    • ►  maja (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2009 (21)
    • ►  listopada (1)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (6)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (4)
  • ▼  2008 (21)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (4)
    • ►  września (4)
    • ▼  sierpnia (6)
      • Jak trudno zachować tajemnicę
      • Słonecznikowy zawrót głowy
      • Ludzik przeprasza, bo kilka dni go nie było. Taka ...
      • Ludzik malarz pokojowy
      • Mleczaki i ...
      • Redi, stedi, goł!*

  • Baltazar Gąbka
  • Blog Mamy
  • Gry dla dzieci
  • Muzeum Powstania Warszawskiego
  • Pan Kuleczka
  • Pi razy Zaba